Chyba jako ostatnia, ale w końcu zrobiłam coś na Halloween. W sumie nie czuję wewnętrznej potrzeby obchodzenia tego święta, lampiony z dyń robiłam tylko raz z moim K., cukierek albo psikus też znam raczej z filmów. Ale nie ukrywam, że uwielbiam zdobienia na każdą możliwą okazję, więc zmalowałam coś na szybko 😊
Koncepcja była taka - dynie na szarym tle. No, może jakiś pająk. Albo oczy... Nie, już lepiej mumie. Czemu w końcu wyszły wampirze kły, nie pytajcie 😂
Nudziak, krwista czerwień, odrobina białego i czarnego. Cienki pędzelek i wolna godzina.
Jak się podoba? 😊
❤
Bardzo fajnie! Wreszcie coś nie przerysowanego :D
OdpowiedzUsuńDzięki 😁 przez chwilę wydawało mi się, że czegoś im brakuje, ale widzę, że dobrze jest jak jest 😊
UsuńRany, trafiłam przypadkiem i zostaję tu na dłużej ;-) Bardzo podobają mi się Twoje zdobienia paznokci. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję 💖💖💖 naprawdę miło mi się czyta 💗
Usuńświetny pomysł
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤
UsuńMinimalistycznie, ale robi wrażenie :) Krew 3D świetnie wygląda :D
OdpowiedzUsuńDzięki! I do tego ta krew jest świetna w dotyku :D
Usuńsuper wyglądają te paznokcie :D idealne na Halloweenową imprezę :D
OdpowiedzUsuńDziękuję! ❤ aż szkoda mi je było spiłować :D
UsuńCzadowo
OdpowiedzUsuń👿👿👿
Usuń